Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2025

121. Król powiatu.

 Pewnie już wiesz, że radni Makowa Mazowieckiego przegłosowali uchwałę uznającą niejakiego Jezusa Chrystusa królem powiatu makowskiego. Już sobie wyobrażam dialog tematyczny. Gdzieś w Jerozolimie, powiedzmy że przed wejściem na przesłuchanie u Piłata: -Ej, Jezus, a kim chciałbyś zostać, jak już cię zaszlachtują i odwalisz kitę, a potem zmartwychwstaniesz? -Królem powiatu makowskiego! Poziom żenady tej decyzji jest tak wysoki, że zastanawiam się, jak dalece trzeba mieć w tyle wiarę rzekomo przez siebie wyznawaną, by tak ośmieszyć jedną z głównych postaci swej religii. Gdybym miał stawiać pieniądze na najbardziej prawdopodobną przyczynę tego kroku, byłaby "pokazanie kto tu rządzi", a rządzi niewątpliwie jakaś ekscentryczna grupa towarzyska. Marek Koterski - Dzień świra, Modlitwa Polaka Podobne przemyślenia mam w stosunku do radnych Zakopanego, którzy od rzekomej modlitwy zaczynają każdą sesję. To również nic innego, jak mierzenie fiutków: "Zobaczcie, mamy większe ptaszki, ...

120. Puste kościoły.

  Zanim zorientowałem się, że jestem ateistą (tak, tak, był taki czas, gdy po prostu naśladowałem dorosłych sądząc, że obrzędy religijne świadczą o dorosłości, a ja bardzo chciałem już być duży), zdarzało mi się unikać tzw. mszy świętych, bo zawsze okazywało się, że znam lepsze sposoby spędzania czasu. Z tego co mówi moja małżonka, u niej również bardzo się do absencji przyczyniło to, że w porze mszy leciał Robin Hood, więc wybór był prosty. I tak nam zostało. Tak, tak! Wiem, że wiele osób uważa, że pobyt w kościele ich wycisza. My też czasem z tego korzystamy. Wpadniemy raz na jakiś czas do zabytkowej świątyni, obfocimy ją, skomentujemy wystrój... Ale żeby zaraz iść na mszę? Nie no, dajcie spokój, wolę iść z żoną na spacer. Dziś powód absencji kościelnych u młodzieży zdaje się być inny. Śmieszne ubrane stare pierdziele próbują strofować młodych ludzi, wykazując przy tym brak elementarnej kultury i empatii, a siłową drogę tzw. (hehehehe) "ewangelizacji" uważają za drogę najdo...