Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2025

116. Umarł Maciek, umarł....

 Ćwiczenie na samopoznanie: Maciej Zembaty (Leonard Cohen cover) - Lover, lover Przypomnij sobie jak żyłeś, nim wiadomo kto doszedł do władzy i czy Twoje życie zmieniło się po jego umocowaniu na tzw. "Stolcu Piotrowym" w roku 2013. A w trakcie jego dyktatury wśród duchownych? Czy zmiany, które stopniowo następowały w Twoim życiu, wynikały z jego decyzji, czy raczej z tego, co robiłeś Ty i Twoje otoczenie, a co najwyżej pomagała w tym sytuacja geopolityczna oraz władze kraju, w którym żyjesz? The Doors - The End Mamy nową sytuację. Szef odwalił kitę i nie można powiedzieć, że było to niespodzianką. Wszystkie media Świata miały już przygotowane gotowce na tą okoliczność - z zapasem na tydzień rozrywki. Peany, sensacje, tu i ówdzie krytyka. A czy cokolwiek u Ciebie w związku z tym drgnęło? Zmieniło się? A na Świecie? Na coś to wpłynęło (z wyjątkiem podniecenia w episkopatach i zakonach)? Jan Kiepura - Umarł Maciek, umarł No to się nie wygłupiaj i zajmij tym, co ma dla Ciebie zna...

115. Festiwal niedorzeczności.

 No i nadchodzą! Wielkimi krokami zbliżają się najbardziej niedorzeczne święta, jakie znam. Ich "głębi" nie potrafiłem pojąć nawet wtedy, gdy byłem łatwowiernym dzieckiem. Jakoś nigdy nie mogłem kupić historii, że Bóg zezwolił na ukrzyżowanie swojego syna, który był nim samym i modlił się do niego, czyli siebie samego (sic!) przed swoją, ale nie jego śmiercią, która była konieczna, żeby mógł wybaczyć grzesznikom, bo po prostu gdyby nie dał sam siebie zaszlachtować, to by nie dało rady wybaczyć komukolwiek! Uzasadnienie jest takie, że to dlatego, by mogło "WYPEŁNIĆ SIĘ PISMO" ! Po prostu każdy sąd i każda grupa badaczy naukowych pada na kolana przed takim logicznym dowodem, a co dopiero ja! Zwłaszcza, że PISMO tworzone było przez ledwo piśmiennych, starożytnych pasterzy kóz z okolic Judei, twierdzących stanowczo, że Ziemia powstała nim się pojawiły gwiazdy, a światło istniało, nim powstało jego źródło. To się nie broni nawet jako metafora. Wracając do PASJI:  Zdradzę...