Zanim przejdę do tematu głównego, opowiem Ci, że inaczej też bywa. 5-go marca 2021 media doniosły, że Sąd Rejonowy w Rzeszowie zadecydował o zastosowaniu aresztu tymczasowego wobec sprawców włamania do nieużywanego kościoła i pobicia księdza, który ich przyłapał. Wszystkie media od razu wiedziały, że przybliżony przebieg zdarzeń wyglądał tak: Dwóch młodych żulików chciało się nachlać w zadaszonym miejscu, więc włamali się do nieczynnego kościoła w Rzeszowie-Budziwoju, zabytkowego zresztą. Ktoś to widział i zaalarmował księdza, a ten nakrył sprawców podczas libacji, został przez nich pobity, lecz na szczęście uciekł i ich zamknął. Policja zastała w kościele uszkodzone drzwi, wybite szyby, pobite butelki, zdemolowane ławy, było też pełno krwi, bo pijana gównażeria pokaleczyła się podczas dewastacji okien. Zauważ, że mimo wszczętego dopiero postępowania, dowiedzieliśmy się o kolejności wypadków niemal natychmiast. Wydarzenia w Paradyżu nie miały tak szczęśliwego zakończenia. 17-go marca ...