Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2021

022. Pewnego razu w Paradyżu.

Zanim przejdę do tematu głównego, opowiem Ci, że inaczej też bywa. 5-go marca 2021 media doniosły, że Sąd Rejonowy w Rzeszowie zadecydował o zastosowaniu aresztu tymczasowego wobec sprawców włamania do nieużywanego kościoła i pobicia księdza, który ich przyłapał. Wszystkie media od razu wiedziały, że przybliżony przebieg zdarzeń wyglądał tak: Dwóch młodych żulików chciało się nachlać w zadaszonym miejscu, więc włamali się do nieczynnego kościoła w Rzeszowie-Budziwoju, zabytkowego zresztą. Ktoś to widział i zaalarmował księdza, a ten nakrył sprawców podczas libacji, został przez nich pobity, lecz na szczęście uciekł i ich zamknął. Policja zastała w kościele uszkodzone drzwi, wybite szyby, pobite butelki, zdemolowane ławy, było też pełno krwi, bo pijana gównażeria pokaleczyła się podczas dewastacji okien. Zauważ, że mimo wszczętego dopiero postępowania, dowiedzieliśmy się o kolejności wypadków niemal natychmiast. Wydarzenia w Paradyżu nie miały tak szczęśliwego zakończenia. 17-go marca ...

021. Mina, czyli chrzest i inne sakramenty.

Niejaki ks. dr hab. Piotr Majer z Katedry Kanonicznego Prawa Małżeńskiego na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II (WTF?!) twierdzi, że człowiek ochrzczony (przypomnę, że w sekcie katolickiej odbywa się to zazwyczaj wbrew jego woli, zmuszają delikwenta do tego aktu rodzice lub opiekunowie) nawet gdy dokona apostazji, nie przestaje być katolikiem, bo jego chrzest jest faktem historycznym. Jak Ci się podoba to tłumaczenie? Logiczne, prawda? Skurwysyńskie, zwyrodniałe, łajdackie, dodam od siebie, a rodzicom przypomnę: Trzymajcie dzieci z dala od łapsk tej zbrodniczej sekty, jak dorosną i będą chciały się ochrzcić, hierarchowie przyjmą je z ucałowaniem w dupę, nie martwcie się, mają w tym swój biznes, trzydzieści zaślinionych srebrników lub ich równowartość w innej walucie załatwi sprawę. Gintrowski, Kaczmarski, Łapiński - Chrystus i kupcy. Jak to dobrze, że jestem uczestnikiem natchnionej BOSKĄ MOCĄ WSPÓLNOTY f-b "APOSTAZJA 2020", gdzie oświeceni członkowie od razu WYPROWADZILI ...

020. Słowa na największe święta chrześcijańskiego świata.

Za nami druga "Wielkanoc Covidowa". Po raz kolejny wszyscy, którzy do tej pory chodzili w ten dzień do kościoła, bo "tak wypada", mogli skorzystać z wygodnej wymówki i spędzić ten dzień odpoczywając rodzinnie, a nie klerykalnie. Zwłaszcza teraz, gdy wiemy już, że lepiej traktować zagrożenie koronawirusowe poważnie. Co ciekawe, zmniejszenie liczby uczestników mszy nijak się nie przełożyło na zgniliznę moralną, bo choć co prawda księża jak gwałcili dzieci, tak gwałcą, a ich przełożeni jak chronili gwałcicieli tak chronią dalej, ale oni akurat na msze uczęszczają, podobnie jak kradnący na potęgę politycy partii rządzącej. Swoją drogą, tuszę iż obiło Ci się o uszy, że polscy duchowni tradycyjnie wykorzystywali Wielkanoc do szczucia na kobiety, mniejszości seksualne i przeciwników politycznych. Licznik apostazji bije, jak mawiał ks. Tischner: Nie spotkałem w moim życiu nikogo, kto by stracił wiarę po przeczytaniu Marksa i Engelsa, natomiast spotkałem wielu, którzy straci...

019. Ostatnia wieczerza.

Drogi Pamiętniku! Dzisiaj handel mi nie poszedł. Na targu jakieś restrykcje, w dodatku niemiłosierny upał, klienci wpadali tylko po najpotrzebniejsze zakupy i uciekali do zacienionych domów, więc pozostawały całe kosze ryb i naręcza owoców. Żeby się to wszystko nie zmarnowało, zaprosiłem pomocników na wieczerzę, a że w sprawach takich imprez chłopaki rozumieją się bez słów, już tam każdy ten przysłowiowy kieliszek chleba niósł za pazuchą, tyle że z punktualnością mieli problem. Jak nad nimi nie stoisz, to jeden się pospieszy, a drugi guzdrać zacznie. Złazili się chyba ze dwie godziny, to sam rozumiesz..., karniaczki, przypijanie, coraz nowe toasty, a z żarciem czekać trzeba, bo jak się rzucą na darmowe, to w pół godziny zniknie. Wreszcie..., już jak się ściemniać zaczęło, doliczyłem się wszystkich i do stołowego proszę. Najpierw sobie takie selfi za stołem strzeliliśmy, trzynastu chłopa i fura żarcia, no i do roboty. Już miałem dać sygnał do rozpoczęcia, alem pomyślał, że coś tu nie p...